Stowarzyszenie Ziemia Gnieźnieńska
Wspieramy zabytki kulturty polskiej
Młodzież o patriotyzmie
Ziemia Gnieźnieńska podsumowała projekt
Warszawa widziana okiem ucznia w 100.rocznicę odzyskania Niepodległości

 

Zakup nieruchomości to nadal dla większości osób fizycznych jedna z największych inwestycji. Często wiąże się z obciążeniem umową kredytu, która na długie lata uszczupla budżet gospodarstwa domowego. Warto zatem do tego zakupu podejść poważnie i z dużą dozą ostrożności.

 

O CO WARTO ZADBAĆ?

 

Po pierwsze o to, by sprawdzić stan prawny nieruchomości. Jeśli posiadamy numer księgi wieczystej, możemy zrobić to przez portal internetowy ministerstwa sprawiedliwości (https://ekw.ms.gov.pl/eukw_ogol/menu.do). W elektronicznej księdze wieczystej możemy sprawdzić, kto widnieje jako właściciel zakupywanej nieruchomości, czy posiada ona obciążenia hipoteczne, które są nabywane razem z nieruchomością, czy toczą się względem właściciela egzekucje z nieruchomości, czy nieruchomość jest obciążona ograniczonymi prawami rzeczowymi. Możemy także uzyskać, po wykazaniu interesu prawnego, wgląd w akta księgi wieczystej znajdujące się w sądzie rejonowym, w którego okręgu jest położona nieruchomość i dokładnie zapoznać się z umowami, których przedmiotem była wybrana przez nas nieruchomość. W przypadku wątpliwości, co do stanu prawnego nieruchomości warto udać się po poradę prawną i upewnić się co do bezpieczeństwa dokonywanej inwestycji.
Często zdarza się, że umowa sprzedaży nieruchomości początkowo zawierana jest w formie umowy przedwstępnej. Taka umowa może być sporządzona w różnej formie. Po pierwsze może zostać spisana w zwykłej formie pisemnej, może jednak być zawarta w formie aktu notarialnego.

Na jaki rodzaj umowy warto się zdecydować?

To zależy od naszej sytuacji. Jeśli jesteśmy pewni, że chcemy zakupić nieruchomość, co do której podpisujemy umowę, a nawet nam na niej szczególnie zależy wskazane jest zawarcie umowy w formie aktu notarialnego. Oczywiście taka umowa podwyższy koszty zakupu nieruchomości, które często sprzedający chce przerzucić na kupującego. Daje ona więcej możliwości w przypadku, gdy sprzedający uchyla się od zawarcia umowy przyrzeczonej, czyli umowy ostatecznej, której zawarcie powoduje przejście własności nieruchomości na kupującego. Kupujący może żądać nie tylko naprawienia szkody, ale w przypadku, gdy umowa przedwstępna jest w formie aktu notarialnego i czyni zadość pozostałym wymogom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, kupujący może dochodzić przed sądem zawarcia takiej umowy, a więc przeniesienia na jego rzecz własności nieruchomości. Wynika to z normy wyrażonej w art. 390 §1 i §2 kodeksu cywilnego, zgodnie z którą jeżeli strona zobowiązana do zawarcia umowy przyrzeczonej uchyla się od jej zawarcia, druga strona może żądać naprawienia szkody, którą poniosła przez to, że liczyła na zawarcie umowy przyrzeczonej. Strony mogą w umowie przedwstępnej odmiennie określić zakres odszkodowania. Jednakże gdy umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy, strona uprawniona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej.

 

Adwokat Judyta Ciesielska